Szósty zmysł/ The Sixth Sense (1999) | POLSKI LEKTOR
Szósty zmysł/ The Sixth Sense (1999) | POLSKI LEKTOR






    administrator pisze:

    Wielkość całości: 709 MB
    Rodzaj kompresji: brak
    Zawartość uploadu: plik .avi
    Dane naprawcze: brak
    Wersja językowa: Lektor PL
    Brak hasła

    Format : AVI at 922 Kbps
    Length : 709 MiB for 1h 47mn 33s 609ms

    Video #0 : xvid at 782 Kbps
    Aspect : 640 x 360 (1.778) at 23.976 fps

    Audio #0 : MPEG Audio at 128 Kbps
    Infos : 2 channels, 44.1 KHz


    produkcja: USA
    gatunek: Horror
    data premiery: 2000-01-14 (Polska) , 1999-08-02 (Świat)
    reżyseria Terry West, M. Night Shyamalan
    scenariusz M. Night Shyamalan
    zdjęcia Tak Fujimoto
    muzyka James Newton Howard
    od lat: 15
    czas trwania: 107

    Siła tego filmu tkwi w tym, że każdy może go odczytać na swój własny sposób, każdy dostrzeże w nim coś innego, coś "własnego". Jest to więc horror o dziecku , które żyje na granicy dwóch światów - żywych i umarłych. Mało doświadczony reżyser M. Night Shyamalan zrobił film, który naprawdę przeraża, a to dziś rzadkie. Rozwój techniki komputerowej sprawił bowiem, że reżyserzy czują się zadowoleni z obowiązku budowania napięcia, uważając, że efekty specjalne załatwią wszystko. A tak nie jest. Zamiast straszyć, filmy grozy zaczynają nużyć piętrzeniem komputerowych atrakcji (przykładem choćby "Nawiedzony" Jana DeBonta). Shyamalan postawił zaś na niesamowity nastrój opowieści. Nie stroniąc od dosłowności, nie zrezygnował jednocześnie ze straszenia poprzez grę naszej wyobraźni, pobudzonej przez perfekcyjnie zgrany obraz i dźwięk. "Szósty zmysł" to także film psychologiczno - metafizyczny. To opowieść o tym, jak trudno jest pogodzić się ze śmiercią kogoś kochanego, ale także opowieść o tym, jak ciężko jest umarłym odejść ze świata żywych, jak trudno pozostawić bliskich, widząc ich rozpacz. Shyamalanowi udało się ten niełatwy temat pokazać bez typowo hollywoodzkiego sentymentalizmu i patosu. Film nas porusza dzięki swojej prostocie, całkowitemu brakowi pretensjonalności. O ważnych sprawach niekoniecznie trzeba mówić w sposób podniosły. Jest "Szósty zmysł" także aktorskim popisem. 10 - letni Halley Joel Osment ma zadatki na wielkiego aktora. Niespodziankę sprawił Bruce Willis. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że właśnie w tym filmie stworzył jedną z najlepszych, a może i nawet najlepszą kreację w swojej karierze: wywarzoną, dojrzałą. Udowodnił, że jest dobrym aktorem. Wystarczyło tylko, by odrzucił gwiazdorską manierę i przez jeden film nie próbował uratować świata.








Catshare.net



HASŁO
brak hasla


  PRZEJDŹ NA FORUM